( Volvo XC60 & XC90 ) Czy lakierowanie drzwi może kosztować 1500zł?

[Adam_K2]

Moja matka zarysowała drzwi samochodu Volvo XC 90. Ubezpieczyciel chce 1500zł. Czy to możliwe, by usuwanie rysy w tym modelu kosztowało aż tyle pieniędzy?

[archive_26]

Ani wymiana całych kompletnych drzwi chyba tyle nie kosztuje. A w jaki sposób ubezpieczyciel może żądać zapłaty jeśli się jest ubezpieczonym od szkody (OC), mamy ubezpieczyciel ma pokryć szkody które mama wyrządziła komuś, chyba że mamusia jechała po piwku, to tak, musi zapłacić z własnej kieszeni.

[Adam_K2]

Mama jechała z zakupami rowerem. Wiem, że rowery nie są lubiane w środowisku kierowców, ale liczę na zrozumienie.
Jest to wezwanie do zapłaty z tytułu należności regresowej. Według prawa, można żądać zapłaty, nie przekraczającej wartości wypłaconego odszkodowania.

Opieram się tylko na relacji słownej, więc dokładnie nie wiem za co ubezpieczyciel płacił, bo niestety nie przesłali takiej informacji.

A ile by kosztowało usunięcie rysy, która by była pod drzwiami?

[archive_26]

Tu ci już w tym przypadku (rower) nie odpowiem, nie jestem biegły w sprawach prawniczych. Poszukaj tu w internecie stron na których jest udzielana porada prawna za darmo, może tam uzyskasz wyczerpującą odpowiedź. Widzi mi się, że tu jest coś nie tak. Jakim sposobem ubezpieczyciel gościa żąda zapłaty ( chyba, że gość miał AutoCasko i ubezpieczyciel pokrył koszt naprawy) Jeśli mama nie została poproszona na ugodę i chęć pokrycia lakierowania, któro w najwyższym wypadku mogło kosztować do 250 lub 300zł. Co też mama mogła znaleźć warsztat który mógł to zrobić jeszcze taniej ( jak to się mówi - bez rachunku) najlepiej udać się do jakieś agencji ubezpieczeniowej , np. PZU i wypytać jak to się sprawa przedstawia, a może mama jest gdzieś ubezpieczona i i jej ubezpieczyciel może pokryć szkodę.

[Bandit]

Gdyby ktoś mi zarysował jakiś element auta, bez żadnego zastanowienia oddałbym auto do aso. Trzeba wziąć pod uwagę, że każda roboczogodzina ma swoją cenę, chyba 80-100zł a takich godzin jest kilka przy drzwiach, koszt materiałów przygotowawczych do lakierowania, lakiery itd. Wszystko ma swoje ceny. 1500zł za lakierowanie drzwi to nie jest dużo. Proszę wziąć pod uwagę, że drzwi maluje się całe bez względu na to czy ryska duża czy mała czy jest wgniot czy nie, drzwi trzeba zdemontować, rozebrać uszczelki, klamkę, tapicerkę lusterko... Wszystko to kosztuje.

[Reklama]

[archive_26]

Powiem ci tak, zależy do kogo się da drzwi czy inny element robić. W ASO to najdrożej, bo tam lakiernik robi 8 godzin i musi szanować pracę aby mu jej nie zabrakło i lubi koło niej poleżeć. Mnie w Oplu, moja pani Dyrektor cofnęła w drzwi i zagięła tak, że nie szło ich wyprostować.Kupiłem nowe surowe drzwi za250 zł. Lakierowanie i przełożenie ich u lakiernika (bez rachunku), lakier srebrny metalik, kosztowało 300 zł. Zaznaczyłem - przełożenie, tj szyba , zamek centralny podnośnik elektryczny, tapicerka, lusterko i założenie ich do auta.
A tu samo lakierowanie, nie sądzę aby ktoś pedałem pozaginał tak drzwi, aby trzeba było je wymieniać i płacić 1500 zł. Śmieszne to dla mnie i nie realne. Ale w warszawie wszystko możliwe. Jeśli ja płacę za szkodę którą wyrządziłem, to i wybieram sobie odpowiedniego mechanika, bo ja za to płacę, a nie ktoś będzie nabijał mi ceny, a może jeszcze zechce aby mu zapłacić za całe auto.

[quidy]

Lakierowanie elementu standardowo 350zł w warszawie.
Ale tak jak koledzy wyżej pisali - pewnie oddali do aso, rozebranie, pomalowanie i zlożenie drzwi to cały dzień pracy a godzina w aso to najmniej 100 plus przyjemność malowania w ASO plus jakaś tam ich prowizja to może im wyjść te 1500zł ale w zadnym wypadku nie jest to "tanio" jak ktoś napisał powyżej.

Jakby to zrobili u normalnego lakiernika to wziąłby już za wszystko 350zł-400zł. Drzwi to drzwi - wypinasz kostkę, odkręcasz zawias i wyjdą - czy to w mercedesie czy to w volvo.