Witam, dzis chcialem sobie troche agresywnie pojechac (zwykle tak nie jezdze, nie jestem katem zreszta S60 nie do tego przeznaczone..) i pare razy przeciagnolem auto do 4.5 tys. Ruszajac ze skrzyzowania wylaczylem DTCS, 1 bieg spokojnie wrzucilem 2 i deche - kola zaczly rolowac, obrotomierz stal przez jakies 2-3 sekundy na 4.5 tys po czym nagle drastycznie obroty spadly do 2.5 tys, auto zmulilo. Puscilem pedal gazu potem powoli dodajac auto jechalo normalnie, zaden blad nie wyskoczyl bylo wszystko ok dynamika, moc itd. Postanowilem powtorzyc sytuacje i to samo... Wie ktos dlaczego tak sie stalo? Nie wiem czy ma to cos wspolnego ale dodam ze przez 10 tys km uzytkowania pojazdu, raz i tylko raz zdarzylo mi sie tak ze podczas wyprzedzania tak jakby turbo sie wylaczylo, silnik krecil do 3 tys i i nie mial mocy ale ponowne uruchomienie samochodu zalatwilo sprawe.
Predzej czy pozniej napewno pojade na komputer, ale dzis zauwazylem jeszcze ze ten objaw wystepuje podczas gwaltownego dodawania gazu, nawet na luzie, podaczas postoju.. cos tak jakby strzeli, takie jakby odciecie zaplonu... Jesli spokojnie daje gazu to nawet do 5 tys obr dochodzi bez problemu, tak samo jest podczas jazdy. Gdy szybko rozpedzam auto slychac tez swist spod maski, (o tym juz pisalem wczesniejm to chyba intercooler) natomiast gdy spokojnie dodaje gazu, nie ma zadnych swistow, gwizdow. Zauwazylem tez z pod spodu auta, ze z tej grubej rury od turbo cieknie olej... Chyba ta obejma ktora zaciska rure jest luzna, ale czy to normalne ze tam pojawia sie olej? Pomozcie bo powoli zaczynam sie martwic...
miałem mała stłuczkę musiałem chłodnice wymienić wymieniłem a później auto straciło moc obrotomierz kręcił się do 4tys i dalej już nie szedł jak doszło do 4tys to zaczęło przerywać coś......podpiolem pod komputer wyskoczyło ze turbina nie ma ciśnienia coś takiego.....mechanik wykręcił turbo i wszystko było wiadome
słyszałem od mechaników ze po regeneracji to turbina wytrzymuje rok może dłużej....ja kupiłem od anglika używkę dałem 650zl....Lepiej kupić używkę niż regenerować bo Ci wsadza jakieś chińskie części które po roku Ci padną i znowu będziesz wkładał kasę
No masz racje... A powiedz mi czy na zimnym silniku jak rozpedzales auto to bylo slychac ten charakterystyczny gwizd? Bo u mnie na zimno to dosyc glosno slychac, jak sie zagrzeje to juz mniej. Teraz masz wszystko ok, tak? Jak dlugo juz jezdzisz po wymianie? Wystepuja jakies komplikacje itp?
jak był silnik zimny to cos tam slyszalem taki gwizd tylko ale jak juz sie troche zagrzal to nie bylo tego gwizdu....jezdze juz tydzien po wymianie i nic sie nie dzieje wszystko jest ok...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Volvo S40 & V40 ) Silnik Diesel -układ chłodzenia-układ zasilania-układ napędowy oraz wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.