Dołączył: 23 Wrz 2009 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Ruda Śląska / Śląsk Posiadane auto: Volvo s70 2.5 l TDI 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 05 Mar 2010, 20:23
Temat postu:
Volvo s70 maj 98 motor 2,5 l TDI 140 KM
Moją przygodę z tym samochodem rozpocząłem we wrześniu 2009. Samochód sprowadzony został ze Szwecji rok wcześniej przez pierwszego właściciela.
Zanim zdecydowałem się go kupić, w jeden weekend przetestowałem BMW 520, Mercedesa E290 oraz E250, Chryslera 3.0 oraz Mazdę 6 - piszę tu oczywiście o przedziałach wiekowych dla mojego Volvo +/- 3 lata.
Właściwie to nie byłem chory na punkcie żadnego z tych samochodów, wliczając w to posiadany model volvo... po prostu chciałem przestronnego sedana w skórze s70 wygrał.
Mimo posiadanego silnika 2,5 TDI 140 KM jadąc nim czuję się bardziej jak w starym amerykańskim krążowniku niż w sportowej limuzynie i to chyba z racji gabarytów tego samochodu - ale takiego samochodu szukałem, przysłowiowej "krówci" Jeżeli chodzi o skrzynie w połączeniu z silnikiem jest bardzo elastyczna i trzeba by się baaaaardzo starać żeby silnik zgasł -sprzęgło łapie od samego "dołu".
Ogólny dźwięk silnika oraz jego lekkie drgania odczuwalne wewnątrz samochodu podczas jazdy wręcz uzależniły mnie do tego stopnia, że nawet jeśli nie mam nic do załatwienia i tak biorę go żeby nim trochę pojeździć.
środek jest "bogaty" - czarna skóra, podgrzewane siedzenia, klimatronic, wykończony drewnem oraz seryjny odtwarzacz kaset oraz CD to tego 8 głośników (4 z przodu oraz 4 z tyłu). Z zestawu grającego i tak nie korzystam ponieważ wolę słuchać silnika
Jeżeli chodzi o wielkość tego samochodu to jest mało praktyczny w mieście. Jedyne pożądane miejsce parkingowe to "po skosie". Parkowanie równoległe czy pod centrum handlowym to prawdziwe wyzwanie - zarówno przy parkowaniu jak i wyjeżdżaniu.
Wadą silnika, jako że to diesel, długo się rozgrzewa i nie opłaca się go uruchamiać na tak zwane podjechanie gdziekolwiek poniżej 5 kilometrów. Dopiero potem czuć że biegi lepiej wchodzą a i silnik szybciej wchodzi na obroty.
Posiadam to Volvo już ponad 7 miesięcy. W tym czasie dokonałem następujących napraw: jest to najboleśniejsza część "przygody" z Volvo s70...
- wahacze przednie - przykręcane są bezpośrednio do ramy - kosz około 1100 PLN za komplet z robocizną
- tarcze hamulcowe przednie / tylne oraz klocki przód tył oraz przewody elastyczne oraz końcówki przewodów miedzianych w sumie ponad 1600 PLN z robocizna
- amortyzatory przód / tył - jako że to mcpersony ponad 2200 PLN z robocizną
- tuleje tylnej belki - podobnie jak przód z wahaczami ponad 1000 PLN
- w przeciągu ostatniego półtora miesiąca byłem zmuszony do naprawy rozrusznika oraz wymiany podstawy filtra oleju - w sumie poniżej 900 PLN
- teraz (po przeglądzie - naskrobałem posta w poradach i problemach ) czeka mnie usunięcie luzów w przekładni kierowniczej i przyznam szczerze że aż się boję co do kosztów...
Podsumowując; moje Volvo s70 jest to przykuwający uwagę, duży - niektórzy znajomi mówią "reprezantacyjny" samochód sedan ze srebrnym lakierem, jeżdżący na firmowych alu 16tkach. Do tego skórzana tapicerka dodaje mu luksusu.
Silnik oraz skrzynia są moim zdaniem idealnie zestrojone - pracownicy serwisu gdzie jestem stałym klientem mówią, że jest to niszowy model i wspaniały samochód.
Jednak z uwagi na bardzo drogie części jak na 12 latka jest to auto zdecydowanie dla lubiących wyzwania i pokornych ludzi dodatkowo ze względu na nasze drogi samochód oceniam na mało praktyczny jednak wspaniały.
Re: ( Volvo C70 & S70 & V70 ) Volvo s70 maj 98 motor 2,5 l TDI 140 KM
Witam wszystko co piszesz to racja ja jeżdze od no prawie 11 latek tym samym autkiem vovo 740 tzn tapczan na kółkach i niechce żadnego innego a byłno prawie w całej europie i nigdy mnie nie zwiódł i pojeżdze jeszcze nim troszke myśle pozdrowienia dla wszystkich _________________ Niema jak 200 pasikoników pod maską
witam wszystkich, zalogowałam się bo musze zaczerpnąć porady od znawców. Mamy volvo sS70 z 1997r 2,5 TDI skórzane fotele klima itd. czyli podobnie jak w tych samochodach. Troche mielismy problemy bo ostatnimi czasy to się klocki psuły, to musieliśmy robić wyprzedzanie zapłonu, innym razem przeguby... itd. no i te naprawy to straszliwie kosztowne są wiadomo bo części do volvo tyle kosztują. Więc postanowiliśmy sprzedać auto i tu szok! mamy auto na kredyt całkowity koszt to 20 000! a cena jaką ktokolwiek jest skłonny zapłacić to 2 lub 3000! Ja nie wiem jak to rozumieć bo na stronach inter. te auta stoją po około 10tys więc jak to jest naprawdę? dodam jeszcze że mamy umówione go juz kupca który na 3tys właśnie chce go nabyć. Poza nim żanego zainteresowania nie ma no chyba ze za jeszcze niższą cenę...
Poradźcie proszę czy to te auta faktycznie tak kosztuja?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Volvo C70 & S70 & V70 ) Oceń swoje auto
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.